1. Rekin i Lava
2. Garbi Super Bryka
3. Mali Agenci 1 ,2,3
4. Harry Potter ( wszystkie części )
5. tu wpiszcei swój film ( proszę żeby nie pisały gupot małę dzieci którym to gówno się podoba )
Większość cześci "Żandarma z..." jest do bani. W ogóle nie są śmieszne a i dalej wgłebiamy się serie tym jest bardziej żałośnie.
1. Żandarm nie ejst do bani.
2. Wiem ze tak piszesz bo mnie nie nawidzisz.
3. W porównaniu z Harrym czy Reekinem i Lavą Żandarmy to filmy o najwyższych lotach i tam aktorzy przynajmnie próbują być śmieszni a w tych filmach wychodz im to żałosńie ( Rekin i Lava , gArbi )
4. Ten twój post to istna prowokacja.
5. Proponuje tak jak kiedyś dać moim ulubionym filmom jeden i wten sposó pokazać swoją marną inteligencję. A wtedy się nie przejąłęm bo te filmy ( ulubione ) mogą mieć jeden a moje zdanie o nich się nie zmienia a to że dajesz im jeden chociaż ich nie oglądałaś i tylko dlatego żże ja je lubię jest żalośne tak samo jak wyzywanie mnie w ciemno. Spadaj do debilizmu dziewczybno.
Akurat filmom, którym wtedy dałam 1 - dałam im taką ocenę dlatego, że jak zobaczyłąm je od razu w twoich ulubionych to zapytałam mojego chłopaka o, który lubi te klimaty o zdanie na temat ich i on od razu powiedział mi, że są to raczej gnioty.
Jeśli chodzi o oceniania, to sam najpierw pisze, że dajesz taką ocene, a potem patrze w twoje ocenianie i jest inna - więc nie mów, że twoje zdanie jest stałe, bo nawet nie wiesz co to słowo znaczy..
Jakbyś się nie przejął to byś o tym nie pisał, chyba cię to ugryzło w czuły punk niedorowoju.
Jeśli chodzi o Żandarma, to tylko pierwsza część, reszta to raczej ciekawostka dla fanów niż dobry film.
Ja zauważyłem u Żandarma jeszcze jedną niezgodność, otóż: wrzucił film "Łeb pełen filmów" do swoich ulubionych, po czym wystawił mu ocenę...1 (słownie: JEDEN), to jest dopiero mistrz.
Jeszcze więcej takich perełek można znaleź na jego blogu, ale nie chcę obrażać i wyśmiewać tego gościa, bo sam jestem tutaj dosyć krótko i jeszce nie do końca wiem, jaki jest tu poziom intelektualny wszyskich filmwebowców, jednak po tym mistrzu i jeszcze paru, widze, że nie jest on zbyt wysoki.
A filmy, które mi się nie podobały:
Władca Pierścieni - Powrót króla
Harry Potter
Shrek 2
Kaczo Howard (dzięki za przypomnienie Żandarm - ma go w swoich ulubionych, haha)
Spiderman 2
To są tytuły, które stosunkowo niedawno miałem okazje obejrzeć. Niektóre już są stare, ale nie mam okazji za często oglądać filmów.
Batman" Początek
po to zeby mogl udawac inteligenta, ktory pyszni sie ogladaniem ambitnych filmow a potepia filmy "prymitywne" bo widac w swojej glupocie nie rozumie ze kazdy film ma swoje okreslone grono odbiorcow i taki np "Rekin i Lava" dla przecietnego 10latka moze byc calkiem ok
beton, rozbiles mnie tym : slownym JEDEN. Dzieki za cynk... to, ze autor danego tematu to idiota, czy ktos inny kto podpisal sie gdzies w komentarzach, nie znaczy, ze wszyscy tacy jestesmy. Wiec nie wiem, po jakiego chu*a to objasnianie "jedynki", w dodatku widze to przy prawie kazdym Twoim poscie, gdzie wystepuje dana cyfra (moge sie mylic i to nie byles Ty, ale jakos ostatnio kilka razy przewinelo mi sie "1 (slownie JEDEN)", wiec jestem w sumie pewien, ze to Ty)...
Co do Zandarma, to beznadziejny film. Rekin i Lava tak samo.
Tak akurat "małe dzieci którym to gówno sie podoba"?? Widzisz ja w odróznieniu od ciebie wole TAKIE filmy niz np. Bambi, Alf czy inne produkcje z 1938r które oglądasz :D
zgadzam się z Zandarmem - Filmy robione dla dzieci nie powinny byc debilne a takie w większości teraz są - vide - cartoon network - przez papkę jaką karmią dzieci potem wyrastają osoby których poziom intelektualny jest taki jak widać min. na filmweb. Kiedyś liczyła się sztuka - teraz liczy się produkt. A jak wiadomo nawet kupe się dobrze sprzeda jak sie ją ładnie opakuje.
a na marginesie - do Alfa i "Definesa" trza mieć olej w głowie żeby ich zrozumieć /bez urazy ovkors/
oj ludzie, nie dawajcie się prowokacjom Żandarma. Nie mówię akurat o tym poście, ale o całokształcie. Pójdę o zakład że on ma z was w tej chwili niezłą bekę.
pozdrowienia
To ze Zandarm jest zwyklym prowokatorem zauwazylem juz dawno temu, ale nawet przy prowokowaniu mozna zachowac odrobine klasy, ktorej temu czlowiekowi brak, bo swoimi prowokacjami zasmiecal nawet strone filmwebu o Janie Pawle II. Wszedzie sa jakies granice! Dla mnie ten czlowiek to zwykly duren, nawet jezeli nie mysli naprawde tego co pisze.
"swoimi prowokacjami zasmiecal nawet strone filmwebu o Janie Pawle II"
Zyjemy w demokracji. Kazdy ma prawo do wlasnego zdania. Mam prawo krytykowac Jana Pawla II. Czy to jest jakas nieomylna osoba ? Nietykalny czlowiek-instytucja ? Zalosny jest twoj post. Sa granice ? Jakim prawem dyktujesz komus gdzie sa granice moralnosci ? Papieza mozna krytykowac, to zwykly czlowiek, taki jak ja albo ty. Trzeba byc glupcem zeby nie myslec a ty nie myslisz. Podazasz za tlumem. Uwazasz krytyke Jana Pawla II za grzech, najlepiej zeby spalono mnie na stosie. Klasa ? Zachowuje ja. Powtarzam raz jeszcze ! Nikt nie zabronil pisac wlasnych spostrzezen na temat Karola Wojtyly. Kazdy ma prawo do posiadania wlasnego zdania na jego temat i prawa do publiczneo prezentowania swoich mysli dopoki dopoty to nikogo nie obraza. A myslenie nie jest zlem. Chociaz jestem katolikiem to nie podoba mi sie interwencjonizm kosciola w podejmowaniu decyzji badz tworzeniu prawa. Kosciol jest instytujca ktora powinna byc odseparowana od panstwa. Kosciol nie moze dyktowac co kto ma robic poniewaz nie kazdy jest osoba wierzaca. Religia to sprawa prywatna kazdego czlowieka. Niektorzy wieza w drzewa badz gliniane figurki a nie Jezusa. Oni tez sa pelnoprawnymi obywatelami. Kosciol nie moze miec wplywu na zycie spoleczenstwa. Dla kazdego moralnosc jest inna. Wiadomo, ze w Polsce wiekszosc ludzi to katolicy, ale Polska nie jest krajem katolickim. Panstwo to instytucja swiecka a kosciol ma sluzyc do modlitwy a nie wtracac sie w sprawy rzadowe. Smieszy mnie strasznie to jak w sprawie in vitro kosciol wypowiada sie na lamach dziennikow, telewizji badz internetu. Kogo to obchodzi ? To rzad ma podjac decyzje a nie kosciol. To rzad nami rzadzi a nie kosciol. Trzeba wybrac logike i argumentacje a nie bierne i puste trwanie w swojej nieugietosci. Kosciol nie jest instytujca rzadzaca krajem. Jedyna jego rola jest przyblizanie wiary tym ktorzy jej potrzebuja a nie proba wplywania na podejmowane decyzje. Jak kosciol smie to robic ? To wszystko za daleko zabrnelo. Debatowac maja politycy, specjalisci a nie ksieza. Czego oni wogole tam szukaja ? Nie maja prawa sie wtracac. To nie sredniowiecze. Ciekawe kiedy Polacy w koncu zrozumieja, ze Panstwo musi byc swieckie ?! Nie ma czegos takiego jak religia panstwowa. Jestem katolikiem, ale katolikiem myslacym co niestety dla wielu oznacza, ze nie jestem katolikiem bo mysle a nie biernie powielam glupoty.
"Zyjemy w demokracji. Kazdy ma prawo do wlasnego zdania."
No fakt, szkoda tylko, że ty w jednym ze swoich postów napisałeś, że należy wpier... z filmwebu wszystkich o innych gustach filmowych niż twój. Ludzie, przejrzyjcie w jego profilu jego posty o Potterze, a znajdziecie ten, o którym mówię, to jest skandal. Żeby było jasne, z twojej czarnej listy nie zgadzam się wyłącznie z HP, jednak wyrażasz się o nim i jego fanach w taki sposób, jaki nie powinien być tolerowany na publicznym forum!
Właśnie Kościół jest po to, żeby prostować pewne sfery życia, które wynaturzył człowiek. Pewnie, że nie wszyscy księża są święci, ale patrzą też na pewne sprawy z innej perspektywy, nie można zamykać się tylko w jednej.
No i przed pytajnikiem czy wykrzyknikiem nie dajemy pauzy!
Widzę, że Stalin od ciebie dostał 10, a ten gościu to była zwyczajna sierota, teraz już wiem, że twoje komenty nie są wiele warte. A co do tematu, widziałam z tego tylko "Małych agentów(pierwszą część) i kawałek pierwszej części "Harry'ego Pottera", nie sądzę, żeby Potter był kiepski, a "Mali agenci" to nic genialnego, ale do najgorszych też raczej ten film nie należy. Chyba kiepskich filmów jeszcze w życiu nie widziałeś.
Co ma wspolnego Stalin z tymi filmem ? Moja ocena wzgledem Stalina nie ma wplywu na gust filmowy. Rownie dobrze moglbym dac 10 Karolowi Wojtyle czy Andrzejowi Lepperowi
Widzę że jesteśmy po tej samej stronie lui zaw :D Lubię Pottera ... I co kolwiek mi powiecie np. " nie odzywaj sie smarkulo " , albo " dzieci nie odzywajcie sie..." to i tak sie tym nie przejme :P A moim zdaniem dobrze że mówicie i tworzycie takie tematy , ale LUDZIE każdy lubi co innego !! I nie każdy powie ze " Harry Potter " jest fajny bo każdy jest inny !!
I nie obrażajcie tych ludzi którzy mają inne poglądy niż wy ...
Pozderki
Rita
P.S. Błagam nie oszpecajcie teraz mnie ;D
Mi się Harry Potter nie podobał ze względu na bohatera ale ogólnie lubie filmy fantasy, dlatego złej oceny nie ma ;p Co do tematu to to jest film dla dzieci, byłem na tym z młodszym bratem (6 lat) i on się na tym filmie świetnie bawił, choć dla mnie to przesada xD Żandarm, jak oglądałeś ten film to podobnie jak dziecko oglądające np. te Twoje filmy, 5 minut by nie wytrzymało, a to jest łatwy film z supermocami dla 6 latków które lubią marzyć o takich rzeczach ;]
Właśnie! Czego chcecie od Harrego Pottera? Przecież cała seria była ciekawa. Jak już piszecie, że Wam coś się nie podoba, to piszcie, dlaczego. -.-
5. austin powers, charlie i fabryka czekolady
podpisuję się jako małe dziecko, któremu 'o dziwo' harry potter podobał
się bardziej niż rekin i lava...
5. "Kiedy dzwoni nieznajomy".
6. "Gulczas a jak myślisz".
Ten 6 tylko dla ludzi ............. co mają 1,5 godziny życia do zmarnowania.
Normalnemu człowiekowi chyba włos się na głowie jeży widząc na takich listach LOTR czy "Harry'ego Pottera". Zresztą nie od dziś wiadomo, że ataki na te dwa filmy są jedynie dziełem dzieci, które myślą że będą dorosłe jak napiszą źle o tych tytułach. W końcu w niektórych środowiskach jest taki stereotyp: film fantasy- bajka dla dzieci...
Charlie i fabryka czekolady to zajebisty film! Widać nie zrozumiałeś i go... Sprawdź kto to Tim Burton.
Weź idź podrap się po penisie swoim malutkim cymbale pie*dolony. Na ch*j to oglądasz skoro ci się nie podoba zapluta wszo.
* "Rekin i Lava" to film skierowany do dzieciaków, a zrobiony głównie po to, by zarobić na seansach w 3D. Czepiać się go powinno dziecko, któremu nie dostarczył rozrywki (więc proponuję zapytać), a nie dojrzały widz oczekujący sensu i logiki w tego typu filmie.
* "Mali Agenci 1,2" to także pozycja głównie jako kino familijne, a moim zdaniem pomysłowo odmładza (dosłownie) topowe filmy szpiegowskie. Dorośli mają Jamesa Bonda, dzieci mają rodzeństwo Cortezów i każdy zadowolony. Dodatkowo część 3 to, jak "Rekin i Lava", rozrywka 3D. Czego oczekiwać ma niby dorosły widz? Zabawę dostanie, o ile ma jakiś dystans do tego wszystkiego i nie doszukuje się majstersztyków.
* "Harry Potter" natomiast to już gratka dla fanów książek, same filmy są średnie, ale to także nadal film rozrywkowy skierowany do młodszych (jak wyżej). Patrząc na datę założenia tematu przez pana Zandarma widać, że pod lupę wziął 3 pierwsze części serii, a one akurat powinny być niezłe dla czytelników książki, bo dość dobrze odwzorowane, czego czytelnicy akurat pragnęli. Z tego wynika, że osoba nieznająca serii ma nikłe szanse na radykalną ocenę adaptacji, lecz teoretycznie film powinien dostarczać czegoś dla osoby będącej wyłącznie widzem.... No cóż, mnie te ekranizacje zadowalają (1,2 i 7 najlepsze).
Reszta w skrócie: Filmy o żandarmie to popis de Funesa, prawdopodobnie docenią go głównie osoby starsze niż większość użytkowników FilmWeb'u, lecz to genialny aktor bez dwóch zdań i to TAKŻE filmy rozrywkowe. Pan beton_3 napisał chociaż, że to JEMU się nie podobają, a spekulować mogę jedynie, że Shrek i Spiderman z powodu (jak wymieniłem) znakomitej i dobrej pierwszej części, co mogło zaważyć na ocenie kontynuacji. Powrót Króla to też coś niesamowitego, ale rozumiem ocenę, bo sam będąc jeszcze gówniarzem nie przepadałem za LoTR'em. Zostaje jeszcze "Charlie i Fabryka Czekolady" - tutaj zgodzę się ze zdanie z jednego z postów, czyli "Sprawdź kto to Tim Burton". Pozwolę sobie jeszcze zacytować: "Widzisz ja w odróznieniu od ciebie wole TAKIE filmy niz (...) produkcje z 1938r które oglądasz :D" i podsumuję pytaniem: Czy lubisz porównywać siebie do swojej babci?
Howgh.
No sorry, ale shrek 2 był o wiele lepszy od pierwszej części przynajmniej dla mnie, za to 3 części oglądać się nie dało :)
Jeśli chodzi o harrego - może ma znaczenie ile miałem lat, jak zacząłem go oglądać - bo byłem w podstawówce, tak czy siak mi się film podoba, lubię filmy fantasy.
Mali agenci - mi się spodobała 4 część, jest fajna ;p
Się fan Dr. House'a odezwał....
1 "Planety małp" to absolutne arcydzieło(tej oryginalnej). Sequele i remaki są jednak nie do zniesienia...
No i patrzeć tu na taką dyskusję,bo jedna opinia jednego gościa nie zgadza się z naszą ;p Hehe ^^ .
5 lat temu zapewne zarlabym sie o 'Rekina i Lawe', 'Harry'ego Pottera' i ' Garbi Superbryka'.
Po 5 lat kloce sie dalej o Harry'ego, bo mimo iz jest to film z mojego dziecinstwa, dorastalam z nim i nadal jest jednym z moich ulubionych filmow. Magia z tej historii przeniknela do mojego zycia zmieniajac je w kolorowe i bajeczne. Jezeli ktos chce zaprzeczyc temu, ze seria 'Harry Potter' jest genialna to radze najpierw zapoznac sie ze wszystkimi czesciami, a takze siegnac do ksiazek :)
''Garbi Superbryka'' to film dla wyznawcow i milosnikow bezmozgowych bajek disney'a.
Kiedys Disney tworzyl niesamowite bajki niczym Krol Lew, Mulan, Pocahontas... A teraz spojrzcie co sie dzieje... Powstaly filmy 'Garbi Superbryka', 'Randka z gwiazda', 'High Scool Musical' i inne shity, ktore powstaly JEDYNIE po to, by zgarnac pieniadze i od razu producenci zaczeli zarabiac na artykulach (piornikach, dlugopisach, olowkach, ubraniach i bieliznie) z postaciami z High School Musical. Mi wydaje sie to smieszne... I sama umiescilabym ten film na Waszej liscie.
' Rekin i Lawa ' to zabawny filmik familijny, aczkolwiek nie wszystkim musi przypasc do gustu. Ja chetnie go obejrzalam i niedawno wrocilam do niego by popatrzec na Taylora Lautnera jaki byl slodki, gdy byl maly :)
Jak juz chyba wszyscy wiemy, gusta sa rozne i to nie znaczy, ze nie wolno na te tematy dyskutowac. Mozna o nich rozmawiac pod warunkiem, ze nie podwaza sie zdania rozmowcy, tylko jedynie wyraza wlasne opinie.
Boże.... Widać myślisz tylko o zboczonych rzeczach. Jeśli nie możesz sie powstrzymać to idź do psychiatry.
Ta, nie wiem czy zauważyłaś, ale to między innymi po to użyłam cudzysłowu, żeby nie pokazywać dosłownego znaczenia słowa "orgazm" a żeby pokazać, że Twoje zachowanie (przynajmniej tu, na FW) w stosunku do tego filmu jak i głównych aktorów grających tam jest porównywalne do wielkiego uniesienia. Widać prostolinijność i brak wyobraźni uniemożliwiły Ci zrozumienie tego.
Jak można się zachwycać "Twilightem"? Trzeba być chorą nastolatką, która przeżyła już kilka zawodów miłosnych przez ... myszkę MIckey czy kaczora Donalda ...
Oczywiście krytykuję "Twilight" dopiero po obejrzeniu inaczej to by było zwykłe hejterstwo. No dobra, skoro tak bronisz tych filmów to wytłumacz mi w 2 części po co dawali ten kretyński wątek jak Bella budziła się z krzykiem - to było tak żenujące, że miałem ochotę przestać oglądać, to przerosło nawet pedalski wygląd Edwarda.
Po pierwsze Edward wygląda zabóczo a po drugie to to te sceny jak Bella sie budziła w nocy z krzykiem były po to żeby pokazać ze ona na prawde cierpi z powdu jego wyjazdu i rozstania. Z resztą w książce było napisane że ona tak krzyczy też dlatego bo śni sie jej Edward i ma koszmary.